poniedziałek, 21 maja 2018

"Rewizja" Remigiusz Mróz - recenzja

Witajcie!

Dzisiaj mam dla Was moją recenzję tomu 3 z serii o Joannie Chyłce, Remigiusza Mroza.

Skończyłam ją czytać już jakiś czas temu, ale ze względów prywatnych nie miałam jak przedstawić Wam swojej opinii.
Będzie ona krótka. A dlaczego? O tym przeczytacie niżej ;)




"Rewizja" to trzeci tom serii kryminałów o Joannie Chyłce. W zakończeniu tomu 2. Joanna Chyłka złamała zasady prawnika, przez co została zwolniona z najlepszej kancelarii prawnej w Warszawie. Zatrudniła się w jednym z centrów handlowych jako doradca prawny, a ponad to stoczyła się na dno popadając w alkoholizm.

Podczas siedzenia w budce, w której pracuje, natrafia na Roma, który wyraźnie potrzebuje pomocy. Jego żona i córka zostały zgwałcone i zamordowane, a ubezpieczyciel nie chce wypłacić mu odszkodowania. Sam mężczyzna jest oskarżany o popełnienie zbrodni.
Joanna postanawia zająć się jego sprawą.



Opis książki jest następujący: 


"Żona i córka robotnika z Ursynowa giną tragicznie w niewyjaśnionych okolicznościach. Ich polisa na życie jest tak duża, że towarzystwo ubezpieczeniowe nie spieszy się z jej wypłaceniem. Pogrążony w żałobie mężczyzna spodziewa się problemów, ale to, co go spotyka, przechodzi jego najśmielsze obawy...

Ubezpieczyciel odmawia wypłaty, twierdząc, że to robotnik zamordował rodzinę. Zaraz potem prokuratura stawia mu zarzuty, a on rozpoczyna walkę o uniewinnienie i własny honor. Pomaga mu prawniczka, która niedawno pogrzebała całą swoją karierę."


Rozpoczyna się proces sądowy, w którym Joanna Chyłka musi stawić czoła firmie ubezpieczeniowej jaką jest Salus, prowadzona przez Piotra Langera (przestępcę, którego Chyłka i Oryński bronili w "Kasacji"). Ich adwokatem jest Lew Buchelet - nowy patron Kordiana Oryńskiego.


I tak naprawdę chyba tam tym skończę swoje streszczenie. Niestety po "Zaginięciu", które bardzo mi się spodobało, tak "Rewizję" czytałam bardzo długo i nie mogłam "wczuć się" w akcję.
Jedyny moment, który mnie wciągnął był pod koniec i na koniec książki. Mam na myśli rozwiązanie zagadki oraz to, co działo się z prawniczką.
Nie ulega wątpliwości to, że Żelazny & McVay są zamieszani w przekręty Salusa. Gdy Kordian się o tym dowiaduje, postanawia przejść na stronę swojej dawnej patronki. Brakowało mi ich współpracy przez całą książkę, ale w końcu jakoś się udało.
Okazało się, że zbrodni dokonał pracownik Langera, a Robert Horwat, czyli klient Joanny, został również zabity.

Zakończenie zachęca mnie do sięgnięcia po kolejną część, dlatego iż jestem ciekawa co stanie się z Joanną Chyłką.

Choć ta książka nie należy do moich ulubionych to jednak, aby móc sięgnąć po kolejną musiałam ją przeczytać.

Na razie robię sobie przerwę od Remigiusza Mroza. "Immunitet" musi poczekać w kolejce, gdyż zabrałam się za "Barcelońskie sny" Núri Pradas, ale zanim będzie recenzja nowej książki to na razie:


Moja ocena: ★★★★★★/10 :D

Miłego dnia,
Sweet Monster

1 komentarz:

  1. Mi się podobało :D Lubię kryminały, a zwłaszcza Harlana Cobena. Polecam ;)

    OdpowiedzUsuń